Przed nami kolejna majówka! Najpiękniejszy weekend w roku, który w Polsce zawsze urasta wręcz do rangi legendy. Szeroko komentowane są wydarzenia tych kilku dni, pogoda, potrawy podczas grillowania, plotki, ploteczki i… ewentualne zdjęcia z majówkowych wypraw, jeśli już ktoś będzie wiedział, gdzie wyjechać. Dlaczego to tak ważne?

 

Bo często to więcej niż połowa sukcesu – wiedzieć, dokąd chce się jechać. Tak, by nie był to przypadkowy wybór. I nie dyktowany wyborem większości towarzyszy, z którymi… i tak nie mamy ochoty jechać. Sugerujmy się więc tylko sobą, nawet jeśli miałoby to oznaczać samotnie spędzony czas. Właściwie – co w tym złego? Przecież to ważne gdzie, wyjechać lub zostać, tak samo ważne, jak z kim. No i oczywiście kiedy. Nie odpuszczajmy jednak tematu kierunku naszego wyjazdu – kierujmy się, nomen omen, intuicją i… ciekawością. Bo czyż to aż tak fajne poddawać się sentymentowi i jechać siódmy raz do tej samej miejscowości. Chyba nie. A więc gdzie? Wyjechać można nawet na drugi koniec miasta, jeśli jest tam coś, co chcemy zobaczyć, poczuć, przeżyć.